Strona 1 z 1

Dualogic - usterka

PostNapisane: sobota, 7 grudnia 2013, 15:08
przez Jack the nipper
Niedawno kupiłem Fiata 500 z dualogic i przebiegiem ok 50 tysięcy km.
Dopóki było ciepło dualogic działał bez problemu ale gdy temperatury spadły do bliskich zera skrzynia potrzebuje chyba czasu na rozgrzanie i biegi zaczynają działać po kilku minutach.
W czasie jazdy zdarzy się że też znikną na chwilę i muszę wtedy włączyć tryb manualny i wrzucić jedynkę oraz ponownie tryb auto.
Wymieniłem olej na oryginalny z zachowaniem pełnej procedury czyli odkręcenia metalowego wężyka i podaniu na pompę 12 wolt (czerwony plus).
Skrzynia miała niski stan płynu przed wymianą ale wycieki są niewidoczne.

Re: Dualogic - usterka

PostNapisane: wtorek, 18 lutego 2014, 20:07
przez zwolis
Czy coś dalej wiadomo w temacie tej skrzyni ?

Re: Dualogic - usterka

PostNapisane: niedziela, 23 listopada 2014, 21:08
przez Jack the nipper
Usterka pojawia się przy pogodzie poniżej 10 stopni.
Jutro wleję zamiast oryginalnego nowy olej do skrzyni RAVENOL GHA-F GEARBOX HYDRAULIC ACTUATOR FLUID 1L
Na forach Alfy opisują, że temperatura powoduje spadek napięcia poniżej 12v ale moim zdaniem to bzdura.

Re: Dualogic - usterka

PostNapisane: środa, 9 grudnia 2015, 14:11
przez Evika
Witam

mam podobny problem. Nagle bieg podczas jazdy zaczął wypadać do pozycji N oraz częste były problemem z wbiciem jedynki. Auto siedzi już przeszło 3 tyg w warsztacie - niby koleś zna się na tego typu skrzyniach ale widocznie nie do końca mu to idzie - teraz ma sprawdzać zawór tzn wymienić na nowy, ale ręce opadaja - nikt nic nie wiem nt tej usterki.
Może ktoś coś w międzyczasie odkrył?

Re: Dualogic - usterka

PostNapisane: sobota, 26 grudnia 2015, 11:29
przez Jack the nipper
Naprawił? Gdzie jest te serwis?

Re: Dualogic - usterka

PostNapisane: czwartek, 7 stycznia 2016, 10:50
przez Evika
Serwis jest w Elblągu, Easytronic.

Niby coś jest lepiej, ale kiedy niska temperatura to problem pojawia się z wbiciem R. Podejrzewam, że rzeczywiście ma na to wpływ nic innego jak temperatura, trzeba Auto rozgrzać.
Co to wybijania na neutral: Mechanik wymienił płyt, coś pogrzebał przy pompie ( uruchamia sie zdecydowanie ciszej ).
Usterka w moim aucie zdecydowanie się cofnęła, ale nie do końca. Przy znacznej redukcji prędkości, potrafi wyrzucić znowu na N. Jest lepiej, ale nie w 100%, czyli nie jest dobrze. DIAGNOZA WARSZTATU: uszkodzenie mechaniczne skrzyni biegów. Polecił znaleźć osobę, która zdemontuje skrzynie na części i poszuka luźnego elementu !!! Cudownie, nikt nie chce się takimi rzeczami zająć.

Re: Dualogic - usterka

PostNapisane: piątek, 15 stycznia 2016, 21:01
przez zwolis
Witam.
Szkoda że są problemy z tą skrzynią tz. bardziej z jej naprawą. Niestety prawdą jest że skrzynie te są mało popularne i niestety jest mało fachowców którzy się na niej znają. Żona ma przejechane dopiero ok.20 tyś. i na razie bez problemów. Życzę szybkiej naprawy i zadowolenia bo jakby nie patrzeć aż tak złe rozwiązanie to nie jest a wygoda zawsze większa(o ile ktoś lubi)

Re: Dualogic - usterka

PostNapisane: wtorek, 9 lutego 2016, 21:32
przez BradlyShooter
Witam,
Od 2-3 tygodni pojawia się u mnie ten sam problem ze skrzynią. Przy odpaleniu silnika wyskakuje kontrola skrzyni biegów i komunikat bieg niedostępny , skonfiguruj przekładnię. Problem w tym, ze w instrukcji obsługi nie ma słowa na temat kontrolki skrzyni biegów. Problem stał się rażący, kiedy na skrzyżowaniu w centrum Wrocławia, w godzinach porannego szczytu skrzynia zredukowała z 1 na N i autko odmówiło posłuszeństwa. Skrzynia na żadne polecenie nie reagowała. Jakby była martwa. Silnik i cała elektronika w aucie pracowała normalnie.
Auto zostało podłączone do komputera w autoryzowanym serwisie. Skasowali parę błędów i pojeździło kilka dni. Ostatnio z rana skrzynia znowu odmówiła posłuszeństwa. Tym razem lepiej, że na podwórku i nie musiałem spychać auta nigdzie.
Problem więc dalej istnieje, ale istnieje bardzo duże prawdopodobniestwo ze jest to wina zużytego akumulatora. Wyjaśniał by to fakt, ze skrzynie nie działają dopiero w niskich temperaturach. Skrzynia z mechanicznego punktu jest w świetnej kondycji, a komputer miał w zeszłym tygodniu aktualizacje i kasowanie błędów. Czas na sprawdzenie czy nie jest to wina akumulatora.
Szkoda ze nikt z forowiczow nie opisał kompletnego rozwiązania problemu.

1.4 100KM 68 tys km

Re: Dualogic - usterka

PostNapisane: środa, 16 marca 2016, 23:51
przez Jack the nipper
Jaki przebieg ma auto?

Re: Dualogic - usterka

PostNapisane: środa, 20 kwietnia 2016, 23:12
przez BradlyShooter
Samochód jest już sprawny, tak więc podzielę się rozwiązaniem.
Auto było strasznie złośliwe. Wyrzucało biegi i wrzucało N kiedy chciało. Silnik dalej pracował, wszystko poza skrzynią. Ręczna zmiana biegów była niemożliwa ( przekład elektroniczny ).
W salonie Fiata powiedzieli że pierw musi być zrobiony pełen przegląd - 500 zł - a naprawa swoją drogą.
Poszukałem specjalisty od skrzyń automatycznych we Wrocławiu - wbrew pozorom jest strasznie mało mechaników którzy nie boją się otworzyć skrzyni automatycznej i zobaczyć co tam nie gra.
Znalazł się serwis w Długołęce pod Wrocławiem. Przyjeżdżają tam auta z całej polski. Serwis skrzyń automatycznych do wszystkich marek. Otworzyli skrzynię powiedzieli, że zużyły się podzespoły ( po 65 tyś KM ! parodia ) i musieli wymienić pół skrzyni. Wstawili nowe elementy i skrzynia działa jak dawniej. Auto jeździ i dali roczną gwarancję. Cena tej usługi to kosmiczne 3500 zł - zgaduję, że salon wziąłby za nową skrzynię z 5-7 tyś zł.
Także wszyscy którzy natraficie na ten problem, nie jest on ani związany z temperaturą, ani z czasem nagrzania silnika przed ruszeniem, ani też związany z techniką jazdy. Skrzynia Dualogic po prostu ma wady konstrukcyjne, które trzeba zdzierżyć.
Na razie autko jeździ super - 1,5 miesiąca od wymiany na dzień dzisiejszy

Re: Dualogic - usterka

PostNapisane: sobota, 22 kwietnia 2017, 01:00
przez ewcians
Ja szybko się wyleczyłam z pseudo-automatów. Miałam citka C2 z takim właśnie ustrojstwem, ale jak mi ustrojstwo zaczęło podczas wyprzedzania wrzucać luz to poległam....i posłuchałam swego Mechanika (cyt. debil nie jesteś ogarniesz manuala w tri miga) no i podjęłam wyzwanie....ogarnęłam :). automat a AUTOMAT robi różnicę. Tego drugiego do mini autka jeszcze nie wsadzono (mam większe z automatem tym nie niby - wiem co godom). Ja baba po traumie powypadkowej - nie wsiadłam za kierkę przez 12 lat - ogarnęłam po 3 latach jazdy niby-automatem. Polecam podjąć wyzwanie - mniej kłopotliwy układ ;)