Strona 1 z 2

"Jakość" Fiata

PostNapisane: czwartek, 13 listopada 2008, 15:03
przez thebartol
Drobne usterki jakie się mi przytrafiły, są to pierdoły ale jak irytujące.
Roletka dachowa nie bardzo chce współpracować, zwija się ladnie do połowy, potem odmawia i jak się pociągnie uchwytem do tyłu to roleta sobie wisi. Trzeba być naprawdę cierpliwym i delikatnym, aby normalnie to zwinąć. żeby dostać się do rolki i mechanizmu zwijającego trzeba chyba zdjąć podsufitówkę, co nigdy nie jest łatwym zajęciem.

[center]Obrazek [/center]

Druga sprawa to precyzja połączeń elementów plastikowych, u mnie rozłazi się obudowa kolumny kierownicy:

[center]Obrazek [/center]

Wiem, że można potraktować to super klejem, ale jak coś trzeba będzie zrobić przy kierownicy i rozebrać kolumnę to już będzie problem.

Z kasę zapłaconą za samochodzik oczekiwałoby się lepszego wykonania.
Jednym słowem na razie serwis będzie męczony pierdołami ;).

Re: "Jakość" Fiata

PostNapisane: czwartek, 13 listopada 2008, 19:02
przez damianx
Co do tej kolumny to w tym miejscu powinien być zatrzask który ją trzyma ,dziwne bo ja juz pare razy to rozbierałem i nic takiego mi się nie robi.(Ten bolec powinien wchodzić z dużym oporem w otwór dolnej częsci)

A z tej rolety to zrób sobie zasłonę odgradzającą tył. :mrgreen:

Re: "Jakość" Fiata

PostNapisane: piątek, 14 listopada 2008, 14:13
przez thebartol
Z oporem to on własnie nie wchodzi i dlatego robi się szczelina, a jak odgrodzę sobie tył to już prawie wersja van będzie :).

Re: "Jakość" Fiata

PostNapisane: czwartek, 26 lutego 2009, 13:24
przez gshock
W sumie to thebartol, dobry temat rozpocząłeś - może w Waszych 500tkach też są te "drobne" niedogodne usterki?

Re: "Jakość" Fiata

PostNapisane: czwartek, 26 lutego 2009, 14:06
przez damianx
Ja też mam ten problem ale nie aż taki szeroki,ale wiem co jest jego przyczyną.

Poprostu te bolce wchodzą w dolna część która nie za specjalnie jest w tym miejscu mocna i poprostu plastik pęka co powoduje ich wypadanie.

Jak zrobi sie cieplej to osobiscie to wzmocnię na gorącą dodatkową porcją olastiku.Mam to juz rozpracowane technologicznie 8-)

Jakby ktos mial z tym problem to służę pomocą i ewentualnie moge zrobić juz drugiego mauala.

ps.pierwszy był odnosnie głosników.

Re: "Jakość" Fiata

PostNapisane: sobota, 28 lutego 2009, 21:39
przez thebartol
A zewnętrznie bedzie widoczne to, że było coś dodawane? I czy w razie potrzeby będzie można bez problemu zdjąć obudowę kolumny kierownicy?

Re: "Jakość" Fiata

PostNapisane: sobota, 28 lutego 2009, 22:08
przez damianx
Napisze tak:

Da się to zrobić dośc prosto i nie zauważalnie z zewnątrz z jednoczesnym zachowaniem fukcjonalnosci tych elementów.

Niestety po zdemontowaniu i przyjżeniu się juz nie.

Jeżeli masz obawy że może to wyjśc i stracisz gwarancję to zgłos i niech naprawiają,
ale oglądając te elementy dochodze do wniosku że i tak po jakimś czasie to się rozejdzie.

Można założyć dwie możliwosci:

Albo juz ktoś w twoim aucie to rozbierał(bo u mnie to się stało po paru takich robótkach),albo jest to zbyt delikatne i poprostu osoba montująca to uszkodziła.

Re: "Jakość" Fiata

PostNapisane: sobota, 28 lutego 2009, 23:20
przez thebartol
Raczej nikt przy nim jeszcze nie grzebał, chyba, że w salonie ;), bardzo szybko po zakupie auta to mi się tak rozeszło.

Re: "Jakość" Fiata

PostNapisane: wtorek, 3 marca 2009, 20:06
przez solb
To teraz moja mała "usterka":

wystający kawałek gąbki, którego nie mogę się pozbyć :roll:

Mały pierdół, a boli...

Obrazek

Re: "Jakość" Fiata

PostNapisane: wtorek, 3 marca 2009, 21:36
przez damianx
Kurcze ale lipa ,jutro spojrzę jak to u mnie wygląda.
A nie da sie tego jakos na tę gąbkę naciągnąć ,może tylko całe poszycie się przesunęło.

Re: "Jakość" Fiata

PostNapisane: wtorek, 3 marca 2009, 21:50
przez solb
Nie chce ani wejść ani wyjść.

Re: "Jakość" Fiata

PostNapisane: wtorek, 3 marca 2009, 22:45
przez thebartol
Ładnie widać tą gąbkę, ale tylko przy złożonym oparciu?
Jak tak wyszyli fotele to raczej tego nie naciągniesz.

Re: "Jakość" Fiata

PostNapisane: wtorek, 3 marca 2009, 22:59
przez solb
Zarówno przy złożonym jak i w normalnej pozycji.

Gdybym nie wsiadł do tyłu pewnie bym jej wogóle nie dostrzegł.

Re: "Jakość" Fiata

PostNapisane: czwartek, 19 marca 2009, 18:07
przez thebartol
Następna rzecz niedbale wykonana, na drzwiach pasażera zaczeła mi odklejać się listwa ochronna, tak na 1/3 długości już lekko odstaje. Listwa nie jest pełna, w środku jest pusta, więc klejona jest tylko na obrzeżach czerną taśmą klejącą. Listwa raczej nie była uderzona, ani nie było żadnej próby jej odklejania. Nawet ciśnieniowo nie była myta, sama odchodzi.

Re: "Jakość" Fiata

PostNapisane: niedziela, 22 marca 2009, 21:51
przez gshock
chyba stworzymy katalog usterkowicza fabrycznie nowego pojazdu - fiata 500 :-)