Padnięty akumulator

Coś się zepsuło? Podziel się tym z innymi użytkownikami Fiata 500

Padnięty akumulator

Postprzez Miastowy » poniedziaÅ‚ek, 8 marca 2021, 10:02

Ahoj!

Popełniłem błąd, pozwalając kulkukrotnie na wyczerpanie się akumulatora. Za pierwszym razem, gdy uruchomiłem go skokowo, zadziałał bez zarzutu, ale za drugim razem, akumulator utrzymywał już ładunku.
Zamówiłem nowy, zainstalowałem i samochód zdechł, kompletnie (nie mogłem nawet wyciągnąć kluczyków ze stacyjki). No to znowu po kablach i samochód ruszył bez problemu. Działał około 20 minut, bez problemu, ale kiedy próbowałem wycofać, to znowu zdechł w ciągu pięciu sekund w drzwiach garażu.

No to powtórzyłem całą procedurę, odpalił i pozwoliłem mu działam przez prawie godzinę, a potem chciałem wjechać z powrotem do garażu - tak w całości. Cudem mi się udało i znowu zdechł. Tylko, że tym razem zauważyłem, że zapaliła się kontrolka silnika. Tak na marginesie, kluczyki nadal tkwią w stacyjce. O co chodzi??
Avatar użytkownika
Miastowy
 
Posty: 1
Dołączył(a): poniedziałek, 8 marca 2021, 09:58
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Fiat 500 2013
Pojemność silnika::
Rodzaj paliwa:: Benzyna


Re: Padnięty akumulator

Postprzez damianx » wtorek, 23 marca 2021, 18:20

że co ? a po Polsku.
Avatar użytkownika
damianx
 
Posty: 1174
Dołączył(a): wtorek, 15 kwietnia 2008, 23:07
Lokalizacja: Mexico
Samochód: Abarth 595
Pojemność silnika:: 1400
Rodzaj paliwa:: Benzyna


Powrót do Usterki - Fiat 500

Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Warszawa SUSHI Dowóz Dostawa | SUSHI Warszawa Ochota Restauracja | Kurs Prawo Jazdy Katowice | Kwiaciarnia Katowice Rajski Ptak | Sushi Pruszków | Tworzenie stron Internetowych | TBS Katowice Osiedle Bulwary Rawy | Fryzjer Katowice | Autokasacja Warszawa SKUP aut na telefon