[500] 2012 0,9 twinair turbo 86km P0520 wyłącznik ciśnienia
Napisane: czwartek, 3 października 2019, 15:22
Cześć,
Niedawno kupiliśmy dla narzeczonej Fiata 500 0.9 twinair turbo 86km z 2012r.
Po zrobieniu pierwszych napraw etc okazało się że nie chce zniknąć błąd p0520. Błąd wraca zaraz po skasowaniu. Czytałem na forum że nie koniecznie może mieć on związek z samym czujnikiem, jedni zalecają adaptację szyb etc.
Wczoraj nerwy mi puściły i poszedłem grzebać :
Odpiąłem wtyczkę od czujnika - zmierzyłem rezystancję pinu do masy - na wkręconym była nieskończona bez względu na to czy silnik pracuje czy nie - wymieniłem czujnik i wyczyściłem wtyczkę. Nie mam kompa - więc jedyne co - to odpiąłem aku na +- 10 minut i podpiąłem z powrotem, żółty trójkąt nadal się pali. Dodatkowa rzecz jaką zauważyłem to w menu -> service. jest napisane 0km i guzikami nie idzie tego zmienić (zakładam że można to tylko fiatecuscanem zmienić). Czy to może mieć wpływ? Czy powinienem szukać gdzie indziej? Dodatkowo jak odpiąłem wtyczkę od czujnika i odpaliłem silnik to czerwona "lampa alladyna" się nie zapaliła, a chyba powinna, no bo skoro czujnik jest wypięty to tak jak by ciśnienia nie było.
Dziś: Zmierzyłem nowy czujnik i też ma nieskończoną rezystancję (mierzone od ujemnej klemy do pinu wewnątrz czujnika). połączyłem wtyczkę (pin wewnątrz wtyczki) do masy - wówczas powinien wyskoczyć lampa alladyna i nic, nic się nie zmieniło. Dodatkowo zauważyłem że ta kontrolka nie pali się nawet przy teście zegarów po przekręceniu kluczyka raz.
Niedawno kupiliśmy dla narzeczonej Fiata 500 0.9 twinair turbo 86km z 2012r.
Po zrobieniu pierwszych napraw etc okazało się że nie chce zniknąć błąd p0520. Błąd wraca zaraz po skasowaniu. Czytałem na forum że nie koniecznie może mieć on związek z samym czujnikiem, jedni zalecają adaptację szyb etc.
Wczoraj nerwy mi puściły i poszedłem grzebać :
Odpiąłem wtyczkę od czujnika - zmierzyłem rezystancję pinu do masy - na wkręconym była nieskończona bez względu na to czy silnik pracuje czy nie - wymieniłem czujnik i wyczyściłem wtyczkę. Nie mam kompa - więc jedyne co - to odpiąłem aku na +- 10 minut i podpiąłem z powrotem, żółty trójkąt nadal się pali. Dodatkowa rzecz jaką zauważyłem to w menu -> service. jest napisane 0km i guzikami nie idzie tego zmienić (zakładam że można to tylko fiatecuscanem zmienić). Czy to może mieć wpływ? Czy powinienem szukać gdzie indziej? Dodatkowo jak odpiąłem wtyczkę od czujnika i odpaliłem silnik to czerwona "lampa alladyna" się nie zapaliła, a chyba powinna, no bo skoro czujnik jest wypięty to tak jak by ciśnienia nie było.
Dziś: Zmierzyłem nowy czujnik i też ma nieskończoną rezystancję (mierzone od ujemnej klemy do pinu wewnątrz czujnika). połączyłem wtyczkę (pin wewnątrz wtyczki) do masy - wówczas powinien wyskoczyć lampa alladyna i nic, nic się nie zmieniło. Dodatkowo zauważyłem że ta kontrolka nie pali się nawet przy teście zegarów po przekręceniu kluczyka raz.