Forum Fiat 500 Klub Fiata 500 Polska

Szanowni, szczęśliwi posiadacze 500-ki. Kupiłem zonie tego maluszka z pewną przypadłością. Otóż po przekręceniu kluczyka tylna wycieraczka robi parę machnięć i staje w obojętnie jakiej pozycji ( pomimo ustawionej manetki na 0). Poprzedni właściciel był z tym w ASO i stwierdzili uszkodzenie w silniczku. Silniczek kupił ale nie wymienił i dał mi go razem z autem. Dziś wymieniłem silniczek ale problem pozostał. W instrukcji nie znalazłem przekaźnika wycieraczek i obecnie jestem w kropce. Liczę na Wasze głowy.

to raczej problem ze sterowaniem... próbowałeś aku odłączyć na jakąś godzine?

Z aku nie próbowałem. Silniczek powędrował do fachowca, który stwierdził zużytą szczotkę (ponoć w 500-tkach są nietypowe, trudne do dostania). Zobaczymy co się będzie działo po jej wymianie.

Hmm. Przecież pisałeś że wymieniłeś silniczek i dalej było tak samo? To raczej wskazuje, że problem jest gdzie indziej.

Wiązka w klapie z lewej w gumowej karbowanej rurce ,pourywane przewody ,lub świruje body komputer.

Po zmianie elektryka problem rozwiązany w parę minut. Tak jak napisał damianx urwany był kabel w gumowej przelotce.

U mnie ta sama usterka z wiązką. Urwany kabel i niedziała wycieraczka.
Pasowało by gumową osłonę wymienić i całą wiązkę poizolować.
Idzie jakoś w miarę wyciągnąć całą wiązkę?

Jest z tym troszkę gimnastyki ,najlepiej z jakąś wazelina lub czymś podobnym.
Musisz wsio z klapy poodłączać ,i potem wyciągnąć, żeby to gumowe zdjąć z wiązki.

Najczęściej wiązka w przelotce.
Czasami trzeba rozebrac i przesmarować mechanizm - jak tnie podczas pracy.