Forum Fiat 500 Klub Fiata 500 Polska

Witam od pewnego czasu zaobserwowałem że połowa panela sterowania nawiewem świeci a druga nie świeci ale jak się uderzy delikatnie to się podświetla druga część .
Mam pytanie czy to świadczy że czas wymienić żaróweczki podświetlenia ( maja 2 lata )
a jeśli tak to może ktoś wie jak zdemontować panel Krok po kroku by nie uszkodzić zaczepów żadnych ?
Czy to taki urok Fiata że wszystko zaczyna po czasie migać jak Choinka ?

Jeszcze jeden temat
W pierwszym roku licznik jak były włączone światła mijania cały czas się podświetlał
A obecnie jak świeci słonce to mi gaśnie. A jak jest trochę cienia to się zaświeca
Jeśli to jest jakiś czujnik zmierzchu to gdzie jest umieszczony lub czy można to wyłączyć ?
Albo kolejna niewiadoma mojej 500
Pozdrawia

Czujnik oświetlenia umieszczony jest w okolicach bodajrze 90km/h na zegarze prędkości (taka kropeczka). Automatycznej regulacji wyłączyć się chyba nie da.

Co do podświetlenia - padła żarówka. Musisz wyciągnąć panel podwadzając go czymś szerokim i sztywnym na brzegach. Zaczepów nie pourywasz, bo są tam takie metalowe spinki. A i pamiętaj, żeby nie obrócić pokręteł podczas wyjmowania, bo po złożeniu wskazania mogą się nie zgadzać.

Nie ma możliwości aby wyłączyć ten czujnik natężenia światła,czasami to nieco wkurza.

Spokojnie ściągasz panel nawiewu obiema rękami ,bez potrzeby używania dodatkowych twardych narzędzi,mogących uszkodzić plastik.

Wkładasz palce po obu stronach panelu i dynamicznie acz z wyczuciem ciągniesz równomiernie do góry i schodzi bez problemu.

Nic się nie martw odnośnie położenia pokręteł bo inaczej ich nie wsadzisz,mają swoje jedyne położenie,inaczej nie wejdą.

We fiatach to standard ,te małe całoszklane żaróweczki mają tendencję do obruszania się w gniazdach ,co powoduje ich notoryczne niepalenie się,ale po poruszeniu jak napisałeś po stuknięciu w panel nagle się zapalają.

Zdejmij panel,są tam dwie żarówki ,wyjmij je z gniazd ciągnąć do góry,mają zawinięte druciki do góry ,i przeczyść je może się lekko utleniły i nie stykają.

robota prosta i przyjemna ,ale z czasem upierdliwa ,bo to z wiekiem auta się pogłębia.
Całe szczęście że to są dwie jedyne żarówki tego typu w tym aucie,reszta to diody led.

Witam Ponownie wielkie dzięki
Udało się bez problemu i co najważniejsze znów wszystko działa jak na początku ponownie Biedronka mojej żony świeci .
A co do wyświetlacza to faktycznie będzie trzeba się przyzwyczaić

Jeszcze raz dziękuje za Pomoc
Pozdrawiam

Polecamy się

Hm, próbowałem u siebie zdjąć ten panel ale nie drgnie. Na pewno nie ma żadnych śrubek? Wystarczy szarpnąć w zaznaczonym miejscu? Nie chciał bym nic uszkodzić więc wolę się dopytać

Chwyć panel za boczne krawędzie koniuszkami palców i szarpnij pewnie i mocno do siebie,panel wyskoczy z zatrzasków.

Tylko nie przesadź, bo tam się trzyma to na takich małych metalowych zatrzaskach, które lubią sobie spaść i potem godzina szukania elementów w samochodzie