Strona 1 z 1

Co najgłupszego zrobiłeś na drodze 500tką?

PostNapisane: niedziela, 20 czerwca 2010, 11:37
przez gshock
Wyznajemy grzeszki...

Re: Co najgłupszego zrobiłeś na drodze 500tką?

PostNapisane: niedziela, 20 czerwca 2010, 12:25
przez P1jawa
150km/h na >TYM< odcinku, a konkretnie zakręcie.
Jadąc Pęksy od pd-zach przy wejściu w prawy zakręt miałem 150km/h. Koła piszczały. Tak, to 2-pasmówka. Tak, to był mały wyścig (z VW Polo III 1.3 - wygrany) :evil: Jeszcze z 5km/h więcej i by mnie zniosło na krawężnik. A co by było dalej to wiadome. Zrobiłem tak raz, więcej nie będę. Wolę żyć ;-)

Re: Co najgłupszego zrobiłeś na drodze 500tką?

PostNapisane: czwartek, 3 września 2015, 10:17
przez dabop
Zahaczyłem o kraweżnik i śmiesznie podskoczyłem :v

Re: Co najgłupszego zrobiłeś na drodze 500tką?

PostNapisane: poniedziałek, 11 stycznia 2016, 15:35
przez inazel
A widzieliście 500tki w Paryżu? Wszystkie poobijane, porysowane i w opłakanym stanie. Ale tam to podobno norma.

Re: Co najgłupszego zrobiłeś na drodze 500tką?

PostNapisane: środa, 1 listopada 2017, 01:00
przez ewcians
1. Wjechałam w ścianę na parkingu roboczym :D - jednak Fiacik okazał się dłuższy niż Citek C2. (EDIT: tyłem! a dla baby tył to wiadomo, że problem)
2. Upolowałam kaczkę na grilla - przedniego....przewiozłam 25 km. Przysięgam widziałam zarazę wylatującą w lusterku wstecznym! Niestety na parkingu - tym co powyżej z przerażeniem zlokalizowałam ową kaczkę w pozycji "widziałam orła cień"... jednak wkomponowaną w rzeczonego grilla konkluzja już po: pierwsze primo, już wiem dlaczego mnie wszyscy jadący pasem lewym w przeciwnym do mojego kierunku oślepiali długimi, po drugie skończyło się transportem mnie wraz z Maluszkiem ... lawetą (wymiana 2 ch chłodnic i zderzaka, w bonusie od Kolegów - am jedna baba w dziale - FOCH, że kaczkę usunęłam, a nie przerobiłam na pasztet :D) Blamage po całości.
3. Nic póki co głupiego (tak bardzo głupiego) nie poczyniłam. prócz wyżej wyznanych grzechów:D
A....z racji, że się przesiadłam z automata na manuala....jasna jasność, że z biegami też mi się zdarzały fejki - ale jak mnie kilka razy odbiło od kierki, tom się nauczyła co i jak :D

Re: Co najgłupszego zrobiłeś na drodze 500tką?

PostNapisane: wtorek, 19 lutego 2019, 22:53
przez gshock
ewcians napisał(a):1. Wjechałam w ścianę na parkingu roboczym :D - jednak Fiacik okazał się dłuższy niż Citek C2. (EDIT: tyłem! a dla baby tył to wiadomo, że problem)
2. Upolowałam kaczkę na grilla - przedniego....przewiozłam 25 km. Przysięgam widziałam zarazę wylatującą w lusterku wstecznym! Niestety na parkingu - tym co powyżej z przerażeniem zlokalizowałam ową kaczkę w pozycji "widziałam orła cień"... jednak wkomponowaną w rzeczonego grilla konkluzja już po: pierwsze primo, już wiem dlaczego mnie wszyscy jadący pasem lewym w przeciwnym do mojego kierunku oślepiali długimi, po drugie skończyło się transportem mnie wraz z Maluszkiem ... lawetą (wymiana 2 ch chłodnic i zderzaka, w bonusie od Kolegów - am jedna baba w dziale - FOCH, że kaczkę usunęłam, a nie przerobiłam na pasztet :D) Blamage po całości.
3. Nic póki co głupiego (tak bardzo głupiego) nie poczyniłam. prócz wyżej wyznanych grzechów:D
A....z racji, że się przesiadłam z automata na manuala....jasna jasność, że z biegami też mi się zdarzały fejki - ale jak mnie kilka razy odbiło od kierki, tom się nauczyła co i jak :D




hahahahah :) Myślę że ciężko będzie przebić Twoją historię :) Jakieś nowe doświadczenia masz odhaczone?:)