Dowcip
Re: Dowcip
Idzie kobieta ulicÄ…, patrzy, a na poboczu pijany facet leje.
Zniesmaczona mówi: - Ale Bydle!
Na to facet obejrzał się i odpowiada:
- Proszę się nie bać, mocno go trzymam
Zniesmaczona mówi: - Ale Bydle!
Na to facet obejrzał się i odpowiada:
- Proszę się nie bać, mocno go trzymam
- wartucha
- Posty: 3
- Dołączył(a): poniedziałek, 4 maja 2015, 20:31
- Samochód: opel astra
- Pojemność silnika::
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Re: Dowcip
Ile nóżek ma świnka?
Cztery!
A ile oczek?
Dwa.
W którym roku urodził się Mickiewicz?
Hmm... Nie wiem.
Z tobą to tylko o świniach można pogadać!
Cztery!
A ile oczek?
Dwa.
W którym roku urodził się Mickiewicz?
Hmm... Nie wiem.
Z tobą to tylko o świniach można pogadać!
- szarlott20
- Posty: 3
- Dołączył(a): poniedziałek, 4 maja 2015, 20:02
- Samochód: brak
- Pojemność silnika::
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Re: Dowcip
Nauczyciel matematyki pyta Jasia:
- Wyobraź sobie, że po stole chodzą cztery muchy. Jedną z nich zabijam. Ile na stole zostanie much?
- Tylko ta jedna, pozostałe pewnie odlecą...
- Wyobraź sobie, że po stole chodzą cztery muchy. Jedną z nich zabijam. Ile na stole zostanie much?
- Tylko ta jedna, pozostałe pewnie odlecą...
- marcheewa
- Posty: 3
- Dołączył(a): wtorek, 5 maja 2015, 13:20
- Samochód: brak
- Pojemność silnika::
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Re: Dowcip
Żona dzwoni do męża:
- Kochanie, w naszym samochodzie lusterko odpadło.
- Jak to się stało?
- Policjant w protokole napisał, że dachowałam.
- Kochanie, w naszym samochodzie lusterko odpadło.
- Jak to się stało?
- Policjant w protokole napisał, że dachowałam.
- panykpanyk
- Posty: 1
- Dołączył(a): środa, 6 maja 2015, 17:09
- Samochód: Fiat
- Pojemność silnika::
- Rodzaj paliwa:: Benzyna+LPG
Re: Dowcip
Kobieta mówi znajomej, że wychodzi po raz czwarty za mąż.
- Jak wspaniale! Mam nadzieję, że nie będziesz miała mi za złe, jeśli spytam, co się stało z twoim pierwszym mężem?
- Zjadł trujące grzyby i zmarł.
- Ależ tragedia! A drugi mąż?
- On też zjadł trujące grzyby i umarł.
- Ale nieszczęście! Boję się spytać, co się stało trzeciemu mężowi.
- Zmarł z powodu skręcenia karku.
- Skręcenia karku?
- Nie chciał jeść grzybów.
- Jak wspaniale! Mam nadzieję, że nie będziesz miała mi za złe, jeśli spytam, co się stało z twoim pierwszym mężem?
- Zjadł trujące grzyby i zmarł.
- Ależ tragedia! A drugi mąż?
- On też zjadł trujące grzyby i umarł.
- Ale nieszczęście! Boję się spytać, co się stało trzeciemu mężowi.
- Zmarł z powodu skręcenia karku.
- Skręcenia karku?
- Nie chciał jeść grzybów.
- fasoi
- Posty: 3
- Dołączył(a): wtorek, 5 maja 2015, 20:08
- Samochód: Fiat 126p
- Pojemność silnika::
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Re: Dowcip
Przychodzi Jasiu do taty i woła:
- Tato, tato, słyszałem, że Twój ojciec był głupi.
A ojciec na to:
- Chyba Twój!
- Tato, tato, słyszałem, że Twój ojciec był głupi.
A ojciec na to:
- Chyba Twój!
- kisskiss19
- Posty: 3
- Dołączył(a): środa, 6 maja 2015, 15:24
- Samochód: Brak
- Pojemność silnika::
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Re: Dowcip
Jedzie kobieta samochodem. Nagle usłyszała głośny hałas na zewnątrz, zatrzymała się, wychodzi z samochodu i patrzy wokół. Zobaczyła na ziemi jakąś część, dźwiga ją z trudem próbując dopasować ją gdzie się da. Nie mogąc znaleźć miejsca, z którego odpadła, zataszczyła część na tylne siedzenie i jedzie do mechanika.
Po przeglądzie mechanik mówi:
- Samochód w zupełnym porządku, ale ten właz kanalizacyjny trzeba zawieźć na miejsce..
Po przeglądzie mechanik mówi:
- Samochód w zupełnym porządku, ale ten właz kanalizacyjny trzeba zawieźć na miejsce..
- marioos
- Posty: 3
- Dołączył(a): czwartek, 7 maja 2015, 09:11
- Samochód: audi a4
- Pojemność silnika::
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Re: Dowcip
Przedszkolanka przechadzaÅ‚a siÄ™ po sali obserwujÄ…c rysujÄ…ce dzieci. Od czasu do czasu zaglÄ…daÅ‚a, jak idzie praca. PodeszÅ‚a do dziewczynki, która w skupieniu coÅ› rysowaÅ‚a. Przedszkolanka spytaÅ‚a jÄ…, co rysuje.Â
- RysujÄ™ Boga - odpowiedziaÅ‚a dziewczynka.Â
- Ale przecież nikt nie wie, jak Bóg wyglÄ…da - powiedziaÅ‚a zaskoczona przedszkolanka.Â
Dziewczynka mruknęła, nie przerywajÄ…c rysowania:Â
- Za chwilę będą wiedzieli.
- RysujÄ™ Boga - odpowiedziaÅ‚a dziewczynka.Â
- Ale przecież nikt nie wie, jak Bóg wyglÄ…da - powiedziaÅ‚a zaskoczona przedszkolanka.Â
Dziewczynka mruknęła, nie przerywajÄ…c rysowania:Â
- Za chwilę będą wiedzieli.
- narlos
- Posty: 3
- Dołączył(a): piątek, 8 maja 2015, 07:44
- Samochód: Audi A2
- Pojemność silnika::
- Rodzaj paliwa:: Benzyna+LPG
Re: Dowcip
16-letnia córka Kowalskich na swoje 16 urodziny dostała prezent od cioci z Ameryki. Otworzyła go i jej oczom ukazała się walizeczka z zestawem do makijażu. Ojciec popatrzył i powiedział:
- O jak miło... narzędzia wędkarskie!!
Na to córka razem z matką oburzone:
- No co ty Heniek, przecież do zestaw do makijażu... zobacz... tusze do rzęs, cień do powiek, lakier do paznokci... itp...
Na to stary:
- No przecież mówię że zestaw wędkarski... same zobaczcie... same przynęty.
- O jak miło... narzędzia wędkarskie!!
Na to córka razem z matką oburzone:
- No co ty Heniek, przecież do zestaw do makijażu... zobacz... tusze do rzęs, cień do powiek, lakier do paznokci... itp...
Na to stary:
- No przecież mówię że zestaw wędkarski... same zobaczcie... same przynęty.
- larracroft
- Posty: 3
- Dołączył(a): sobota, 9 maja 2015, 08:30
- Samochód: c5
- Pojemność silnika::
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Re: Dowcip
Chłopak mruga porozumiewawczo do dziewczyny:
- Przyjdź do mnie jutro o siedemnastej, nikogo nie będzie.
Nazajutrz dziewczyna odstrzeliła się, pachnidło, bielizna.
Przyszła i dzwoni... dzwoni... dzwoni... dzwoni... dzwoni...
- Przyjdź do mnie jutro o siedemnastej, nikogo nie będzie.
Nazajutrz dziewczyna odstrzeliła się, pachnidło, bielizna.
Przyszła i dzwoni... dzwoni... dzwoni... dzwoni... dzwoni...
- karadzisian
- Posty: 3
- Dołączył(a): niedziela, 10 maja 2015, 11:15
- Samochód: Brak
- Pojemność silnika::
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Re: Dowcip
Do kancelarii adwokackiej przychodzi staruszka i prosi o poradÄ™.
Po jej udzieleniu pyta adwokata:
- Ile płacę?
- Sto złotych - odpowiada adwokat.
Staruszka sięga do portmonetki, wyciąga sto złotych i podaje
adwokatowi. Niestety staruszka nie zauważyła, bo słaby wzrok miała, że
do tych stu złotych przykleiła się jeszcze jedna setka. Adwokat
natychmiast zauważył, ale wziął dwie sklejone setki...
I w tym momencie zaczął go nękać dylemat etyczny:
- Podzielić się ze wspólnikiem czy się nie podzielić?
Po jej udzieleniu pyta adwokata:
- Ile płacę?
- Sto złotych - odpowiada adwokat.
Staruszka sięga do portmonetki, wyciąga sto złotych i podaje
adwokatowi. Niestety staruszka nie zauważyła, bo słaby wzrok miała, że
do tych stu złotych przykleiła się jeszcze jedna setka. Adwokat
natychmiast zauważył, ale wziął dwie sklejone setki...
I w tym momencie zaczął go nękać dylemat etyczny:
- Podzielić się ze wspólnikiem czy się nie podzielić?
- barnabs
- Posty: 6
- Dołączył(a): niedziela, 10 maja 2015, 13:48
- Samochód: A6
- Pojemność silnika::
- Rodzaj paliwa:: Benzyna+LPG
Re: Dowcip
- Przepraszam kochanie, że wczoraj nie przyszedłem, ale byłem na wieczorze kawalerskim...
- Na wieczorach kawalerskich zawsze jakieÅ› dziwki sÄ…!
- Nie, mylisz się, kochanie! Na wieczorach kawalerskich kobietom wstęp wzbroniony...
- Nie kłam! Myślisz, że ja na wieczorach kawalerskich nie bywałam, czy co?
- Na wieczorach kawalerskich zawsze jakieÅ› dziwki sÄ…!
- Nie, mylisz się, kochanie! Na wieczorach kawalerskich kobietom wstęp wzbroniony...
- Nie kłam! Myślisz, że ja na wieczorach kawalerskich nie bywałam, czy co?
- kirczak
- Posty: 3
- Dołączył(a): niedziela, 10 maja 2015, 15:50
- Samochód: c5
- Pojemność silnika::
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Re: Dowcip
Leży na intensywnej terapii trzech gości, dwóch po zawale, jeden po udarze. I zaczynają rozmowę, jak trafili na OIOM. Zaczynają zawałowcy:
- Pracuję w sklepie, od czasu do czasu jakiś towar na lewo zejdzie, a tu wpadła policja podatkowa. To ja dup o podłogę...
Drugi opowiada:
- Jestem przedsiębiorcą. Towar się kręci tu i tam, a tu wpada policja podatkowa. I też padłem.
ObracajÄ… siÄ™ do ''udarowca'' a ten opowiada:
- Jestem grabarzem. No i ostatnio mamy pogrzeb, trumna czarna, lakierowana, za jakieś pięć-siedem koła baksów, w niej facet w gajerze za drugie tyle, palce w pierścieniach, wszystkie zęby złote.... No i nie mogę spać noc, drugą, trzecią... Podjąłem decyzję. Idę na cmentarz, wykopuję trumnę, otwieram wieko, a ta swołocz uśmiecha mi się w twarz
wszystkimi swoimi 32 złotymi zębami i cedzi:
- POCHÓWEK KONTROLOWANY!
- Pracuję w sklepie, od czasu do czasu jakiś towar na lewo zejdzie, a tu wpadła policja podatkowa. To ja dup o podłogę...
Drugi opowiada:
- Jestem przedsiębiorcą. Towar się kręci tu i tam, a tu wpada policja podatkowa. I też padłem.
ObracajÄ… siÄ™ do ''udarowca'' a ten opowiada:
- Jestem grabarzem. No i ostatnio mamy pogrzeb, trumna czarna, lakierowana, za jakieś pięć-siedem koła baksów, w niej facet w gajerze za drugie tyle, palce w pierścieniach, wszystkie zęby złote.... No i nie mogę spać noc, drugą, trzecią... Podjąłem decyzję. Idę na cmentarz, wykopuję trumnę, otwieram wieko, a ta swołocz uśmiecha mi się w twarz
wszystkimi swoimi 32 złotymi zębami i cedzi:
- POCHÓWEK KONTROLOWANY!
- mikkimasz
- Posty: 3
- Dołączył(a): poniedziałek, 11 maja 2015, 08:49
- Samochód: brak
- Pojemność silnika::
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Re: Dowcip
Do kancelarii adwokackiej przychodzi staruszka i prosi o poradÄ™.
Po jej udzieleniu pyta adwokata:
- Ile płacę?
- Sto złotych - odpowiada adwokat.
Staruszka sięga do portmonetki, wyciąga sto złotych i podaje
adwokatowi. Niestety staruszka nie zauważyła, bo słaby wzrok miała, że
do tych stu złotych przykleiła się jeszcze jedna setka. Adwokat
natychmiast zauważył, ale wziął dwie sklejone setki...
I w tym momencie zaczął go nękać dylemat etyczny:
- Podzielić się ze wspólnikiem czy się nie podzielić?
Po jej udzieleniu pyta adwokata:
- Ile płacę?
- Sto złotych - odpowiada adwokat.
Staruszka sięga do portmonetki, wyciąga sto złotych i podaje
adwokatowi. Niestety staruszka nie zauważyła, bo słaby wzrok miała, że
do tych stu złotych przykleiła się jeszcze jedna setka. Adwokat
natychmiast zauważył, ale wziął dwie sklejone setki...
I w tym momencie zaczął go nękać dylemat etyczny:
- Podzielić się ze wspólnikiem czy się nie podzielić?
- barnabs
- Posty: 6
- Dołączył(a): niedziela, 10 maja 2015, 13:48
- Samochód: A6
- Pojemność silnika::
- Rodzaj paliwa:: Benzyna+LPG
Re: Dowcip
- Zgadnij, w której ręce?
- W tej.
- Cholera. Znowu wygrałeś!
Jednoręki Joe nie potrafił niczym zaskoczyć w tej grze
- W tej.
- Cholera. Znowu wygrałeś!
Jednoręki Joe nie potrafił niczym zaskoczyć w tej grze
- Hobogre
- Posty: 1
- Dołączył(a): poniedziałek, 11 maja 2015, 13:32
- Samochód: Fiat 500
- Pojemność silnika::
- Rodzaj paliwa:: Diesel
Powrót do OFF Topic i Humor - Forum Fiata 500
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości