Strona 7 z 9

Re: Żarty:)

PostNapisane: czwartek, 9 kwietnia 2015, 19:12
przez potomokes
Do domu wpada uradowany mąż.
Mówi do żony:
- Kochanie wygrałem w totka.
Żona siedzi cicho i nagle mówi:
- Mamusia nie żyje.
Na to mąż krzyczy z radości:
- Ja pie**olę kumulacja!
_________________________________

Re: Żarty:)

PostNapisane: piątek, 10 kwietnia 2015, 12:46
przez megabubby
Dowódca pyta szeregowego:
- Co mamy napisać na twoim nieśmiertelniku, żołnierzu? Protestant, Katolik czy Żyd?
- Nic. Jestem niewierzący.
- A gdybyś został ranny, kogo powinniśmy wezwać: Pastora, księdza czy rabina?
- Wezwijcie lekarza.
_______________________________

Re: Żarty:)

PostNapisane: piątek, 10 kwietnia 2015, 17:14
przez futbolowiec
Które ze zwierząt jest bardziej pracowite:
Mrówka czy pszczoła?
- Mrówka, bo nie traci czasu na bzykanie.
________________________________

Re: Żarty:)

PostNapisane: piątek, 10 kwietnia 2015, 18:45
przez amberko
Tata próbuje zmobilizować Jasia do nauki.
- Jasiu, jak dostaniesz piątkę to dam ci 10 złotych.
Następnego dnia, w szkole, Jasiu podchodzi do nauczycielki i szepcze:
- Proszę pani, chce pani łatwo zarobić pięć złotych?

Re: Żarty:)

PostNapisane: niedziela, 12 kwietnia 2015, 14:11
przez cranberris
Co robi traktor u fryzjera?

Warkocze ;d :!: :lol:

Re: Żarty:)

PostNapisane: poniedziałek, 13 kwietnia 2015, 09:10
przez przypadek88
Spotkało się dwóch kolegów po długim czasie.
- Jak żyjesz? Co dobrego u Ciebie? Opowiadaj!
- Co tu mówić...? Pcha się tą biedę!
- Żartujesz?! O jakiej biedzie ty mówisz? Zawsze ci się układało!
- Ale w małżeństwie mi się nie układa.
- Nie wierzę, przecież na uczelni świata poza sobą nie widzieliście!
- Na uczelni tak! A teraz mam podejrzenie, że mnie zdradza.
- Dlaczego tak myślisz?
- Już ci to wytłumaczę! Mam taką pracę, że ciągle muszę zmieniać miejsce zamieszkania. Trzy lata w Lublinie, dwa w Stargardzie, dwa w Kamieniu Pomorskim, trzy w Poznaniu i teraz znowu Warszawa.
- No i co z tego? Przecież jeździcie razem!
- Tak! Tylko, że w tych wszystkich miejscach, przesyłki do domu przynosił ten sam listonosz!

Re: Żarty:)

PostNapisane: poniedziałek, 13 kwietnia 2015, 15:53
przez linkiteri
Mąż i żona jadą przez wieś samochodem. Nie odzywają się do siebie, bo są świeżo po kłótni. Nagle żona zauważa stadko świń i pyta z ironią męża:
- Twoja rodzina?
- Tak. Teściowie.
________________________________

Re: Żarty:)

PostNapisane: poniedziałek, 13 kwietnia 2015, 19:02
przez juliepit
Premier przechadza się po Warszawie wraz ze swoją żoną. Oglądając wystawy sklepowe mówi do żony:
- Popatrz! Spodnie 50zł, koszulka 40zł, futro 150zł. Nie wiem o co ludziom chodzi, że jest tak źle, jest dość tanio. Wszyscy mówią, że nikogo na nic nie stać.
Żona popatrzyła na męża z ogromną czułością, jak tylko kobieta potrafi i mówi:
- Kochanie. To jest pralnia.

Re: Żarty:)

PostNapisane: wtorek, 14 kwietnia 2015, 14:53
przez ifalldolla
W zoo:
Tato dlaczego ta gorylica jest poza klatką? - pyta Jasiu.
Jasiu jesteśmy dopiero przy kasie!
________________________________

Re: Żarty:)

PostNapisane: środa, 15 kwietnia 2015, 18:31
przez aniston88
Podczas kampanii wyborczej lepiej nie używać zwrotów zbyt brutalnych i agresywnych. Oto nasz podręczny słownik dzięki któremu kolejna kampania będzie merytoryczna i sympatyczna. Oto kilka podręcznych słówek:
Biedak, nędzarz - ekonomicznie nieprzystosowany
Żebrak - bezrobotny na praktyce
Śmieciarz - terenowy przedstawiciel przemysłu utylizacji zużytych dóbr materialnych
Leniwy - motywacyjnie zubożony
Głupi - inteligentny inaczej
Bałagan - alternatywna aranżacja przestrzeni
Złodziej - wtórny dystrybutor Produktu Krajowego Brutto
Schlany, nawalony, pijany - przestrzennie zagubiony
Szczerbaty - osoba o zwiększonej wydajności oddechowej

Re: Żarty:)

PostNapisane: czwartek, 16 kwietnia 2015, 12:03
przez smelly22
Rokita spotyka Romana Giertycha i mówi:
- Widziałem ostatnio twojego ojca.
- Mojego ojca? Gdzie?
- Na liście Wildsteina.

Re: Żarty:)

PostNapisane: piątek, 17 kwietnia 2015, 18:35
przez karmazyt
Zatłoczona dyskoteka, wolna piosenka, nastrojowe światła. Rozmawiają dwie osoby:
- Wspaniale tańczysz.
- Ty też.
- Wspaniale obejmujesz.
- Ty też.
- Wspaniale całujesz.
- Ty też.
- Mam na imię Darek.
- O Boże! Ja też.

Re: Żarty:)

PostNapisane: poniedziałek, 20 kwietnia 2015, 11:41
przez kocurekM
Tata mówi do Jasia:
- Co powiedział Kowalski, kiedy stłukłeś szybę w jego biurze?
- A mam ominąć przekleństwa?
- Tak.
- To nic nie mówił.

Re: Żarty:)

PostNapisane: wtorek, 21 kwietnia 2015, 14:06
przez meksano
Kapitan linii United, już emerytowany, opowiedział tę historię, która zdarzyła się jego koledze w latach pięćdziesiątych. Jego kolega był FO (pierwszym oficerem, czyli drugim pilotem) i za dowódcę miał pilota ze "starej szkoły", zionącego ogniem kapitana.
Sceneria zdarzeń: raport przed wylotem, samolot Convair 540 Elko, lot do Las Vegas, Newada.
kapitan: "Nie dotykaj niczego, chyba że rozkażę." drugi pilot: "Tak jest, proszę pana." po półgodzinie lotu kapitan: "Jak to się dzieje, że mamy prędkość tylko 140 węzłów?" drugi
pilot: "Och, czyżby życzył pan sobie schować podwozie?"

Re: Żarty:)

PostNapisane: środa, 22 kwietnia 2015, 09:35
przez jurgiell
Nauczycielka do Jasia:
- Przyznaj się, ściągałeś od Małgosi!
- Skąd pani to wie?
- Bo obok ostatniego pytania ona napisała: "Nie wiem", a ty napisałeś: "Ja też".