Strona 1 z 1

Pierwszy serwis 500'tki

PostNapisane: poniedziałek, 13 lutego 2012, 23:24
przez Oluszka
Właśnie wysłałam zgłoszenie do Carserwisu w Warszawie w celu wyeliminowania na gwarancji dręczących 500'tkę usterek. Zrobiłam listę rzeczy do zrobienia, która prezentuje się następująco:
1. Falujące obroty na biegu jałowym, bez względu na temperaturę silnika. Długi czas rozruchu silnika, sporadycznie nie da się uruchomić za pierwszym razem - o tym już pisałam na forum
2. Stuki w tylnym zawieszeniu i w okolicach tylnego oparcia (po stronie pasażera ) w czasie jazdy po nierównościach, jak i po "śpiących policjantach".
3. Głośna, nienaturalna praca wiatraka na maksymalnym ustawieniu nawiewu.
4. Częste rozłączanie się systemu blue&me z telefonem, w ostatnim czasie zupełny brak połączenia.
5. Piszczenie hamulców przy mocniejszym hamowaniu, bez względu na temperaturę hamulców, czy ilość hamowań.

Całkiem nieźle jak na 2,5 miesiąca użytkowania i trochę ponad 3100 km przebiegu.

Czy ktoś z was miał do czynienia z podobnymi usterkami (pomijając pkt. 1)?

Dziękuję za odpowiedzi :)

PS. Pomimo powyższych przypadłości nadal kocham 500'tkę :)

Re: Pierwszy serwis 500'tki

PostNapisane: wtorek, 14 lutego 2012, 18:02
przez P1jawa
Ad 2. Może te stuki spowodowane są niedopięciem oparć kanapy? Parę razy się sam na tym złapałem, że dopóki się porządnie nimi nie trzaśnie, to się nie zapną i postukują.

Ad 3. Wiatrak u mnie wymieniany był już ze 4 razy i może nie tyle głośny jest, co świerszczy. Normalna przypadłość już od czasów Pandy. I raczej nie ma co liczyć, że problem będzie wyeliminowany oryginalnymi częściami. Ja, jak będzie cieplej, pokombinuję coś z montażem wiatraka od innego modelu, np Punto, o ile jakkolwiek da się go tam przymocować.

Ad 4. B&M oraz MediaPlayer, jako, że stworzone w oparciu o platformę Microsoftu - żyją własnym życiem. Parowanie raz działa, raz nie, Media Player też czasem stwierdza, że akurat przy danym odpaleniu silnika nie będzie działał - kwestia przyzywyczajenia, update'y nic praktycznie nie zmieniają w tej kwestii. Tutaj tym bardziej nie ma co na razie liczyć na wyeliminowanie problemu, dopóki programiści nie postarają się bardziej.

Ad 5. Może kwestia wilgoci i ogółem warunków zimowych?

Re: Pierwszy serwis 500'tki

PostNapisane: czwartek, 1 marca 2012, 23:53
przez Oluszka
500'tka w poniedziałek była w serwisie na zweryfikowaniu usterek i oczywiście serwis na 1 Sierpnia w Warszawie niczego nie znalazł! A przednie zawieszenie po prawej stronie jak skrzypiało tak skrzypi... Chyba sprawdzali na włączonym radiu, choć i tak jak jest cicho ustawione to słychać. :devil
Zgłaszałam też, że ściąga auto w prawo, po serwisie (jak wyżej nic nie znaleźli) auto nie ściąga, do tego jakby układ kierowniczy trochę sztywniejszy się zrobił - jest OK. Dziwne, co?
Skoro panowie na 1 Sierpnia nic nie znaleźli to czas zweryfikować autko w innym serwisie, bo tego skrzypienia z przodu i z tyłu nie można zaakceptować w praktycznie nowym aucie (~3500 km)

Re: Pierwszy serwis 500'tki

PostNapisane: piątek, 2 marca 2012, 00:32
przez damianx
Oluszko

to skrzypienie to problem nie jednego fiata,jeżeli skrzypi w trakcie kręcenia kierownicą to na 100 % są to łożyska w poduszkach mcpersona,też zwłaszcza jak jest zimno to mi skrzypi i nie tylko mi.

a carsewis omijać z daleka,mi po wymianie tych poduszek nawet zbieżnosci nie sprawdzili,dopiero jak się upomniałem to przypomniało się im że trzeba, dokręcanie czegokolwiek na siłe bez użycia klucza dynamometrycznego tid. itp.

Re: Pierwszy serwis 500'tki

PostNapisane: piątek, 2 marca 2012, 08:28
przez Oluszka
Przód skrzypi jak się przejeżdża przez garby, natomiast tył podczas jazdy po większych nierównościach.

Re: Pierwszy serwis 500'tki

PostNapisane: piątek, 2 marca 2012, 09:05
przez kolczasty
Te stuki z tylnego oparcia - to tak samo dalem sie zlapac. Trzeba poprostu "porzadnie" zatrzasnac oparcie i jest ok.
Co do problemow z odpalaniem - tez o tym pisalem, bylem w dwoch serwisach Fiata i na dzien dzisiejszy nikt nie potrafi wyjasnic, czemu raz dobrze zapala a czasem trzeb krecic i krecic. Jak bede mial wiecej czasu podjade do mechanika, u ktorego kiedys serwisowalem Uno. Moze on cos poradzi. Moje przypuszczenia sa takie, ze uklad sie zapowietrza. Bedac u tego mechanika zapytam o kwestie montazu tego zaworka, ktory bedzie zapobiegal cofaniu sie paliwa do baku.

Re: Pierwszy serwis 500'tki

PostNapisane: piątek, 2 marca 2012, 19:46
przez Oluszka
Niestety to nie tylne oparcie - już parę razy było poprawiane, już lepiej być nie może.

Re: Pierwszy serwis 500'tki

PostNapisane: piątek, 2 marca 2012, 20:47
przez damianx
zmartwię Cię bo to tylne oparcie ,to że zatrzask załapał nie oznacza że nie ma tam luzu.

Ja miałem podobnie stukało i ogólnie chałasowało i pierwsze co pomyślałem że cos z tylną belką ale po przesunięciu tego zatrzasku ,tylko prawego przestało cokolwiek być słychac z tylnej cześci auta.

ale minus taki że jak nie zapi....ole z całej siły to się nie zatrzaśnie.

ale cisza bezcenna.

jak się spotkamy na spocie to moge to zobaczyc jak nie zapomnę kuczy wziąć.

Re: Pierwszy serwis 500'tki

PostNapisane: sobota, 7 lipca 2012, 09:31
przez Qnisko
U mnie niestety też przód skrzypi, mechanik obstawia że to gumy stabilizatora bo reszta wygląda w porządku.
Trzeba zacząć od najtańszych elementów ;)

Oluszka napisał(a):Przód skrzypi jak się przejeżdża przez garby, natomiast tył podczas jazdy po większych nierównościach.

Re: Pierwszy serwis 500'tki

PostNapisane: wtorek, 10 lipca 2012, 12:40
przez damianx
jak skrzypi podczas manewrowania ,i cichnie w mokre dni to są to poduszki mcphersona i jest to przypadłośc w autach fiata.

Re: Pierwszy serwis 500'tki

PostNapisane: wtorek, 10 lipca 2012, 18:06
przez Qnisko
Raczej skrzypi na początku podróży, i nie przy kręceniu kierownicą tylko przy nierównościach.
Czyli góra-dół praca zawieszenia. Podejrzewam gumy stabilizatora albo amortyzator? Przy uszczelnieniu skrzyni biegów się sprawdzi i zawieche ;)
A wracając do skrzyni, poleciał już komuś uszczelniacz półosi (simering) lewa strona? U mnie zaczyna się "pocić" :evil: