Strona 1 z 1

Start & Stop vs Turbina

PostNapisane: poniedziałek, 9 maja 2011, 01:15
przez Wojti
Jeżeli nie powinno się wyłączać od razu po jeździe silników z turbiną, żeby mogła "odpocząć", to czy w systemie Start & Stop jakoś zapobiegli takim wypadkom?

Wojti

Re: Start & Stop vs Turbina

PostNapisane: poniedziałek, 9 maja 2011, 10:11
przez damianx
Obecne turbo sprężarki posiadają:

1 łożyska toczne (w starych były ślizgowe)
2 chłodzenie i smarowane olejowe
3 chłodzenie wodne
4 lepsze materiały

biorąc powyższe pod uwagę ,i to że nawet po agresywnej jeździe ,turbo ma chwilkę na zwolnienie i schłodzenie ,bo do tych świateł,korka musisz zwolnić,przez ten czas silnik albo pracuje na luzie ,albo hamujesz biegami.

W Swoim pytaniu założyłeś z góry że ktoś pałuje auto po mieście parę godzin że turbo jest białe od temperatury ,silnik ma 7k rpm ,i nagle jak z pod ziemi wyrasta sygnalizator z czerwonym światłem,biedny kierowca zatrzymuje auto w sekundę i silnik staje,turbo ma 15k obrotów brak oleju ,wody i w ogóle rozpada się na części.

Z drugiej strony trzeba pamiętać że producent to przetestował i przekalkulował .

Re: Start & Stop vs Turbina

PostNapisane: wtorek, 10 maja 2011, 18:24
przez aaniaa
niedawno w prasie motoryzacyjnej był artykuł, w którym bardzo krytykowali system Stop&Start, że niszczy silnik itd więc jak wiadomo ile ludzi tyle opinii

Re: Start & Stop vs Turbina

PostNapisane: poniedziałek, 13 czerwca 2011, 21:29
przez gshock
Producent na pewno też przekalkulował po swojemu :) części trzeba przecież produkować;P

Re: Start & Stop vs Turbina

PostNapisane: środa, 15 czerwca 2011, 23:27
przez Marcinosik
Pewna marka z niemiec nie ma tego systemu w swojej ofercie jeśli mnie pamięć nie myli więc jest be do momentu gdy go nie zaczną produkować dla prasy motoryzacyjnej... Dziennikarz motoryzacyjny to taki gość co mu się wydaje, że coś wie ale tak naprawdę nie wie nic tylko kasę cicho liczy za artykuły promujące niemiecką myśl motoryzacyjną no ewentualnie skodę lub seata bo to ten sam koncern... Fiata nikt nie pochwali bo nie wolno bo by wyszło szydło z worka...
Co do samego systemu to moim zdaniem na 2 strony babka wróżyła. Z jednej strony zawsze kilka litrów paliwa zostaje w baku ale z drugiej rozrusznik oraz części z tym związane się mogą szybciej wycierać...

Re: Start & Stop vs Turbina

PostNapisane: czwartek, 16 czerwca 2011, 18:50
przez natter
Marcinosik napisał(a):Co do samego systemu to moim zdaniem na 2 strony babka wróżyła. Z jednej strony zawsze kilka litrów paliwa zostaje w baku ale z drugiej rozrusznik oraz części z tym związane się mogą szybciej wycierać...


Wolę zapłacić więcej za paliwo niż regenerować rozrusznik co chwila. Co do turbiny..wystarczy chwila ostrej jazdy ( gwałtowne przyszpieszanie ) nawet w miescie i po kilku start&stop turbo pada. Nie trzeba rozgrzac do biełego, jak ktoś poruszył, ale wyłączajac silnik, nie ma smarowania, a turbo dalej się kręci.

Ta pewna marka miała silnik tfsi, którym pokazała, że stać ja na wyżyny techniczne ( silnik roku ), ale go nie produkuje już, bo jest zbyt skomplikowany i usterkowy.

Nie mówimy o marce dla ludu, tylko o koncernie, który nie raz i nie dwa pokazał światu na co go stać.

Faktem , który mnie osobiście zawiódł jest to , że 1.3 mjt kiedyś obchodziło się bez FAF lub DPF lub......filtra cząstek stałych, teraz nawet w Pandzie montują DPF masakra. Zresztą niech martwią się posiadacze diesli, ja nigdy diesla nie kupię, wolę benzynę....

Pozdrawiam

Re: Start & Stop vs Turbina

PostNapisane: czwartek, 21 lipca 2011, 22:00
przez macioo
damianx napisał(a): turbo ma 15k obrotów brak oleju ,wody i w ogóle rozpada się na części.

Z drugiej strony trzeba pamiętać że producent to przetestował i przekalkulował .


z mojej wiedzy wynika, że turbina potrafi kręcić się nawet 100krpm!!! a takiej prędkości nie wytraci w kilka sekund!

Co do producentów, to przekalkulowali...


...ilość sprzedanych części zamiennych: turbin, rozruszników, akumulatorów itd...

Chyba nie wierzysz, że producenci kombinują żeby auto pracowało przez wiele setek km bezawaryjnie...

Re: Start & Stop vs Turbina

PostNapisane: piątek, 22 lipca 2011, 08:53
przez damianx
na pewno ma 100krpm ale przy jakich obrotach silnika i w jakich warunkach ,może też mieć i więcej...


....Ale ,jak zdejmujesz nogę z gazu to zamyka się przepustnica i te X barów ciśnienia przez ułamek czasu zwalniają T ,następnie działa zawór upustowy i masz tylko kilka ,kilkadziesiąt krpm.

gdyby było tak jak napisałeś to nie było by efektu turbo dziury,a tak po każdym zdjęciu nogi z gazu T zwalnia ,by po zmianie biegu i wduszeniu pedału znów się rozkręcić....

Re: Start & Stop vs Turbina

PostNapisane: sobota, 23 listopada 2013, 20:41
przez tomaszszczecin
No trochę pozmieniała się technologia przez te lata