witajcie,
Z uwagi na panujące mrozy w mojej 500 zauważyłam niepokojące zjawisko , otóż zaczął sie pojawiać lód na szybach ( w sumie normalna sytuacja w zimie ) ale żeby od środka ? Pierwszy raz sie z czymś takim spotykam, generalnie zawsze były oszronione szyby od zewnątrz a obecnie mam i w środku i na zewnątrz. Dodatkowo , 500tka bardzo wolno nabiera temp - w porównaniu z innymi samochodami . A jak jest u Was ?
pozdrawiam
lód na szybach
Posty: 6
• Strona 1 z 1
- rudolf
- Posty: 4
- Dołączył(a): czwartek, 7 maja 2009, 15:53
- Lokalizacja: warszawa
- Samochód:
- Pojemność silnika::
- Rodzaj paliwa::
Re: lód na szybach
Też ostatnio zwróciłam uwagę na to zjawisko ale bo bliższej obserwacji innych użytkowników polskich dróg szybko się okazało że przy tak mocnych mrozach jakie ostatnio spowiły kraj, spora grupa kierowców ma ten sam problem...
A co do ogrzewania się wnętrza to u mnie sprawdza się bardzo proste rozwiązanie. Włączenie ogrzewania przed oczyszczeniem samochodu ze śniegu. Trwa 3 minuty a po powrocie jest już ciepło... (no chyba że jest poniżej -10 to rzeczywiście nagrzanie wnętrza trwa wieczność, ale to raczej logiczne )
A co do ogrzewania się wnętrza to u mnie sprawdza się bardzo proste rozwiązanie. Włączenie ogrzewania przed oczyszczeniem samochodu ze śniegu. Trwa 3 minuty a po powrocie jest już ciepło... (no chyba że jest poniżej -10 to rzeczywiście nagrzanie wnętrza trwa wieczność, ale to raczej logiczne )
- Kamson
- Posty: 9
- Dołączył(a): wtorek, 3 marca 2009, 13:00
- Lokalizacja: Łódź
- Samochód:
- Pojemność silnika::
- Rodzaj paliwa::
Re: lód na szybach
nasze 500 mają nowe, czyste chłodnice, więc bardzo skutecznie chłodzą... jeśli chodzi o lód wewnątrz auta to sprawa ma się tak:
wsiadamy do auta to wnosimy na butach śnieg, który się topi jak robi się cieplej w kabinie, następnie woda ze śniegu paruje, nie ma czasu wyschnąć całkowicie a już kończymy jazdę więc się osadza szron na szybach od wewnątrz:( najnormalniejsze zasady fizyki:(jeśli chcecie uniknąć takiego zjawiska to pojeździjcie autami przez kilka godzin i wysuszcie je
wsiadamy do auta to wnosimy na butach śnieg, który się topi jak robi się cieplej w kabinie, następnie woda ze śniegu paruje, nie ma czasu wyschnąć całkowicie a już kończymy jazdę więc się osadza szron na szybach od wewnątrz:( najnormalniejsze zasady fizyki:(jeśli chcecie uniknąć takiego zjawiska to pojeździjcie autami przez kilka godzin i wysuszcie je
- agent
- Posty: 151
- Dołączył(a): niedziela, 30 listopada 2008, 09:32
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Samochód:
- Pojemność silnika::
- Rodzaj paliwa::
Re: lód na szybach
Albo dobrze otrzepujcie buty ze sniegu przed wsiadaniem,ja tak robie i przy -23 nie miałem problemu z oszronieniem szyb wewnątrz.
-
damianx - Posty: 1178
- Dołączył(a): wtorek, 15 kwietnia 2008, 23:07
- Lokalizacja: Mexico
- Samochód: Abarth 595
- Pojemność silnika:: 1400
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Re: lód na szybach
Ja mam troszeczkę inną metodę tzw. dwa w jednym- nie mamy zaszronionych szyb wewnątrz a do tego woda nie spływa poza wycieraczki.
Starą bawełnianą koszulke szt dwie podarłem na szmaty i położyłem na dywaniki (na dywanik kierowcy odpowiednio mniejsza aby nie wcisnęła się pod pedały) itylko co jakiś czas przecieram i wyżymam.
Starą bawełnianą koszulke szt dwie podarłem na szmaty i położyłem na dywaniki (na dywanik kierowcy odpowiednio mniejsza aby nie wcisnęła się pod pedały) itylko co jakiś czas przecieram i wyżymam.
- Andrew500
- Posty: 25
- Dołączył(a): sobota, 20 lutego 2010, 13:15
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód:
- Pojemność silnika::
- Rodzaj paliwa::
Re: lód na szybach
Niektórzy wkładają gazety pod wycieraczki.
-
damianx - Posty: 1178
- Dołączył(a): wtorek, 15 kwietnia 2008, 23:07
- Lokalizacja: Mexico
- Samochód: Abarth 595
- Pojemność silnika:: 1400
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Powrót do Forum Główne Fiata 500
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości