Jak zapewne wszyscy użytkownicy Fiata wiedzą (albo wiedzieć powinni), w małolitrażowych Fiatach, alternatory nie uchodzą za zbytnio udane części. U brata w szkole jazdy w obu Pandach (1.1 i 1.2) popadały. Albo przynajmniej zaczynały piszczeć i 'doprawić' je trudno nie było (rozgrzanie, zimna woda i obudowa robiła "pstryk!" ). W Puntach (1.4) podobnie - piski itd. Chociażby AutoŚwiat w teście długodystansowym 500 też miał z nim przygodę - padł po 63.000km.
A u mnie? Po ok 30.000km zaczął się odzywać. Czasem rano, przy odpaleniu z zimnego silnika, potem jakbym miał turbinę Syczał sobie między 2.500 a 3.000 rpm. I gwizdał w okolicach odcięcia. Przy okazji zgłaszania jakiejś innej drobnej usterki w ASO - majster nic nie słyszał i była odmowa. Cóż. 9 września koniec gwarancji - czas coś z tym zrobić. Próba doprawienia (jak wyżej) nic nie dała! A już umówiłem się do serwisu na weryfikację.
Swoją drogą co do 500 mają specjalną procedurę. Alternator musi być wyjęty, robią mu zdjęcia (tabliczka znamionowa - czy chociaż jest z danego pojazdu, itp), potem wysyłają zdjęcia do centrali Fiata i stamtąd dopiero dostają autoryzację lub odmowę.
Wstawiłem rano samochód do ASO i pojechałem w trasę jedną z L-ek. I jakie było moje zdziwienie, gdy po 5godz wchodzę do ASO a samochód ciągle na podnośniku (a mieli go o 8 rano robić). Powód? wyjęli alternator, zrobili zdjęcia, wysłali i po godzinie dostali autoryzację i montowali nowy! Chociaż z zewnątrz nic temu staremu nie było
I taki morał tej przydługiej historii, że może i 500 nie jest najlepiej wykonanym w historii autem (choć jednym z lepszych Fiatów), to Fiat dba o klienta 500 Bo jednak trochę się wypłacił jak za takie małe autko (no, chyba, że je wygrał )
Sprawa alternatora
Posty: 7
• Strona 1 z 1
-
P1jawa - Posty: 198
- Dołączył(a): niedziela, 1 lutego 2009, 22:17
- Lokalizacja: Ostrołęka/Warszawa
- Samochód: 500
- Pojemność silnika:: 1.2
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Re: Sprawa alternatora
Eh, U mnie podobne objawy z tymi gwizdami i chyba muszę zacząć szykować się na wymianę alternatora.
Niestety moje auto po gwaranci więc pozostaje albo regeneracja obecnego, albo zakup nowego.
Czy ktoś już wymieniał alternator? jeśli tak to poproszę o jakieś informację, namiary gdzie kupić i wymienić.
Niestety moje auto po gwaranci więc pozostaje albo regeneracja obecnego, albo zakup nowego.
Czy ktoś już wymieniał alternator? jeśli tak to poproszę o jakieś informację, namiary gdzie kupić i wymienić.
-
Qnisko - Posty: 309
- Dołączył(a): niedziela, 3 czerwca 2012, 11:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Fiacik 500
- Pojemność silnika:: 1.2
- Rodzaj paliwa:: Benzyna+LPG
Re: Sprawa alternatora
Zazwyczaj wymiana alternatora to nic trudnego ,pomijajÄ…c jakieÅ› dziwne konstrukcjÄ™ auta, silnika itp.
1 odłączamy akumulator
2 wchodzimy pod auto
3 lokalizujemy alt.
4 jak jest możliwość odkręcamy przewody , jak nie to robimy to potem.
5 luzujemy śrubę napięcia alt. zdejmujemy pasek i odsuwamy aby nie przeszkadzał
6 odkręcamy drugą "stałą" śrubę.
7 uważając na pasek odkręcamy pierwszą śrubkę.
8 wyciągamy alt. uważając aby na nogi nam nie poleciał.
to tak w skrócie i ogólnikowo.
1 odłączamy akumulator
2 wchodzimy pod auto
3 lokalizujemy alt.
4 jak jest możliwość odkręcamy przewody , jak nie to robimy to potem.
5 luzujemy śrubę napięcia alt. zdejmujemy pasek i odsuwamy aby nie przeszkadzał
6 odkręcamy drugą "stałą" śrubę.
7 uważając na pasek odkręcamy pierwszą śrubkę.
8 wyciągamy alt. uważając aby na nogi nam nie poleciał.
to tak w skrócie i ogólnikowo.
-
damianx - Posty: 1178
- Dołączył(a): wtorek, 15 kwietnia 2008, 23:07
- Lokalizacja: Mexico
- Samochód: Abarth 595
- Pojemność silnika:: 1400
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Re: Sprawa alternatora
No i potem to już chyba specjalista niech się nim zajmie albo zakup regenerowanego. Eh tylko jeszcze by się kanał przydał....
-
Qnisko - Posty: 309
- Dołączył(a): niedziela, 3 czerwca 2012, 11:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Fiacik 500
- Pojemność silnika:: 1.2
- Rodzaj paliwa:: Benzyna+LPG
Re: Sprawa alternatora
Qnisko napisał(a):No i potem to już chyba specjalista niech się nim zajmie albo zakup regenerowanego. Eh tylko jeszcze by się kanał przydał....
Oby tylko specjalista miał pojęcie jak się naprawia. Osobiście w Warszawie znam 2 bardzo dobrych fachowców od alternatorów i rozruszników. Korzystam, w swojej pracy, z ich usług od lat i nigdy się nie zawiodłem.
A"fachowcow, co to wiedza jak sie naprawia" omijam szerokim Å‚ukiem
- natter
- Posty: 63
- Dołączył(a): środa, 18 lutego 2009, 19:54
- Lokalizacja: Polska
- Samochód: Szary
- Pojemność silnika:: 1.6
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Re: Sprawa alternatora
natter napisał(a):Qnisko napisał(a):No i potem to już chyba specjalista niech się nim zajmie albo zakup regenerowanego. Eh tylko jeszcze by się kanał przydał....
Oby tylko specjalista miał pojęcie jak się naprawia. Osobiście w Warszawie znam 2 bardzo dobrych fachowców od alternatorów i rozruszników. Korzystam, w swojej pracy, z ich usług od lat i nigdy się nie zawiodłem.
A"fachowcow, co to wiedza jak sie naprawia" omijam szerokim Å‚ukiem
Natter, czy mogę prosić o namiary na tych fachowców, profilaktycznie;) Lepiej być przygotowanym na naprawę
-
Qnisko - Posty: 309
- Dołączył(a): niedziela, 3 czerwca 2012, 11:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Fiacik 500
- Pojemność silnika:: 1.2
- Rodzaj paliwa:: Benzyna+LPG
Re: Sprawa alternatora
Jak się zepsuje to daj znać .
Nie podcina się gałęzi, na której się siedzi, a ja pracuję w warsztacie samochodowym i na chleb też muszę jakoś zarobić .
Powiem tylko, że jedna mieści się we Włochach, przy skrzyżowaniu dużych ulic, obok poczty, a druga na Targówku, przy ulicy niedaleko OBI.
To taka zagadka weekendowa......
Pozdrawiam
Nie podcina się gałęzi, na której się siedzi, a ja pracuję w warsztacie samochodowym i na chleb też muszę jakoś zarobić .
Powiem tylko, że jedna mieści się we Włochach, przy skrzyżowaniu dużych ulic, obok poczty, a druga na Targówku, przy ulicy niedaleko OBI.
To taka zagadka weekendowa......
Pozdrawiam
- natter
- Posty: 63
- Dołączył(a): środa, 18 lutego 2009, 19:54
- Lokalizacja: Polska
- Samochód: Szary
- Pojemność silnika:: 1.6
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Posty: 7
• Strona 1 z 1
Powrót do Elektryka Fiata 500
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości