Strona 2 z 2

Re: problem z nawiewem

PostNapisane: poniedziałek, 29 kwietnia 2019, 11:59
przez damianx
Albo go złamałeś albo tylko wyskoczył z mocowania i bierze temperaturę z innego miejsca.

Re: problem z nawiewem

PostNapisane: poniedziałek, 29 kwietnia 2019, 13:54
przez Greku
sprawdziłem WiTech'em i temperatury wewnętrzne dobrze pokazywane są (dwie wg kompa, jedna gdzieś w nogach, druga przy drążku obok przycisku grzania szyby). Brak błędów w HVAC. Obserwuję teraz i o dziwo działa wszystko, chyba problem jest taki, że jak wyjeżdżam z garażu podziemnego gdzie jest 12-13'C a na zewnątrz jest 25'C to nim czujniki "ogarną", to najpierw dłuższy czas nagrzewa auto a ja się gotuje :)

Re: problem z nawiewem

PostNapisane: wtorek, 30 kwietnia 2019, 12:36
przez damianx
Tak jest.

Re: problem z nawiewem

PostNapisane: piątek, 27 grudnia 2019, 15:00
przez Zaskar
Niestety photobucket.com wprowadziło jakeiś limity i usunęli mi zdjęcia jakie były tutaj użyte. Niestety też nie mam możliwości edycji mojego wcześneijszego posta wieć wklejam jeszcze raz ze zdjeciami jak należy. Teraz są na google więc nie powinny juz być skasowane. Jeśli jakiś mod mógłby wyedytować poprzedniego posta i wkleić poniższą treść z linkami do włąściwych zdjęc to będę wdzieczny... a wteyd tego posta można usunąć.

Przerabialiśmy ten sam problem ostatnio. Urwał sie pin od klapki zimnego/ciepłego powietrza. Klapa miała byc pół roku temu wymieniona w jednym srwisie ale rzeźnik mechanik skasował 500 zeta za wymianę klapy.... jak się jednak okazało rzeźnik tylko przykleił ten pin... i powtórka.
Postanowilismy sami to naprawić... najpierw zdjałłem silnik sterujący i faktycznie pin urwany... decyzja rozbieramy dechę by się do tego dostać. Niestety tak jak tu ktoś pisał aby wyjąć cały box nagrzewnicy to trzeba zdjąć drzwi aby wykrecić śruby mocujące metalową belkę trzymającą deskę, spuścić płyn chłodniczy i zapewne czynnik z klimatyzacji... a na to już niestety ani nie mieliśmy warunków warsztatowych ani czasu by brnąć w to dalej.
Obrazek

Poradzilismy sobie z tym inaczej... i generalnie do tego zabiegu nie trzeba ściągac całej deski.

1. Ściągamy panel przy podłodze po stronie pasażera.... ten sam za ktorym jest filtr kabinowy.
2. Odpinamy i ściągamy silniczek sterujący ciepłym/zimnym powietrzem.....
Tak wygląda miejsce od którego urwany jest pin:
Obrazek
...a tak sam pin w sterowniku:
Obrazek
3. Bierzemy śrubę metalową M10 i za pomocą pilnika szlifujemy z niej płaskownik prostokątny o przekroju takim aby swobodnie wszedł w prostokatny otwór w sterowniku (niestety nie sprawdziłem rozmiaru ale mozna to metoda prób i błędu zrobić sprawdzając czy wchodzi w sterownik). Długość to tak na oko z tego co kojarze teraz bo też nie zmierzyłem.... 25-30mm. Można też użyć dowolnego innego metalu... nie musi być ze śruby. Ważne by przekrój był taki aby swobodnie wszedł w otwor silniczka i sie nie kręcił w tym gnieździe. Z jednej strony warto zaostrzyć koniec na szpic. Jak ktoś nie ma warsztatu to polecam iść do Castoramy, tam na wejściu przeważnie jest imadło, piła i pilnik którym to wykonamy.
4. Odtłuszczamy benzyną ekstrakcyjna miejsce zaznaczone strzałką na wcześniejszym zdjęciu
5. Wyszlifowany płaskownik chwytamy w kleszcze i rozgrzewamy strone zaostrzoną za pomoca palniczka gazowego (ja użyłem takiego z Auchana za 20zł) ale myslę że i zapalniczka też da radę. Nie rozgrzewajcie do czerwoności aby nie spalić tworzywa.... musi być gorący by topił plastik ale go nie palił.
Delikatnym ruchem wtapiamy rozgrzany plaskownik w klapę przez otwór w obudowie nagrzewnicy. Wazne aby zrobić go w osi otworu, wtapiac powoli i po osiągnięciu zadanej pozycji trzymac nadal kleszczami aby się nie przemiescił do momentu aż nie ostygnie. Pozycja płaskownika jak na zdjęciu, czyli dłuższym bokiem równolegle do klapy którą pokazuja te przerywane linie. łatwo to zobrazować bo na obudowie w tym miejscu jest przetłoczenie:
Obrazek
Obrazek
6. Opcjonalnie trzeba będzie zeszlifować kołnierz na zębatce, bo wytopiony plastik może lekko odsadzić silniczek.
7. Przykręcić silniczek (jak za mało wtopiliście płaskownik to trzeba bedzie dac podkładki pod mocowanie silniczka). Popdiąc silniczek
8. Sprawdzić czy działa... a powinno :mrgreen:
9. Założyc panel
10. Cieszyć się chłodnym nawiewewm 8-)

Re: problem z nawiewem

PostNapisane: środa, 15 grudnia 2021, 18:53
przez orscik
U mine we fiacie 500 cabrio 2011r wyżej opisany problem wyglądał zupełnie inaczej.
nie było żadnego trzpienia.
obudowa silnika wyglądała identycznie.
po rozebraniu silniczka okazało się ,że ,,kawałek cyny'' blokował zęby. po złożeniu problem zniknął.

Re: problem z nawiewem

PostNapisane: niedziela, 27 listopada 2022, 15:22
przez 500Oli
Cześć,
Mam pytanie do Zaskar.
Mam u żony ten sam problem.
Dobraliśmy się do silniczka. Faktycznie pin urwany. Dorobiony został ładniutki pin z aluminium.
Teraz tylko trochę jest strach przed wgrzaniem tego bo w zasadzie jedna szansa tylko na to jest.
Czy ma znaczenie w jakim ustawieniu jest dmuchawa (ciepłe/zimne) kiedy się to wgrzewa?
Miejsce po urwanym pinie nie wygląda tak jakby nie był on umiejscowiony idealnie na środku w tym elemencie. Czy jeśli wgrzeje się to np. 1mm wyżej lub niżej to da radę zamocować silniczek.

Re: problem z nawiewem

PostNapisane: poniedziałek, 12 grudnia 2022, 23:57
przez grześi joasia
Ja mam problem ze zmianą kierunku nawiewu. Teraz wieje na środku, na twarz i nie przełącza na np. szybę przednią. Sygnalizacja na panelu sterowania kierunkami nawiewu jest ( lampki się zmieniają), ale fizycznie nie przełącza ani na szybę ani na nogi. Czy ktoś może mi pomóc? grześ