Forum Fiat 500 Klub Fiata 500 Polska

Mój FIACIK 1,2 ma przejechane 36tyś. Zapalał na "cyknięcie". Od pewnego czasu, rano trzeba pokręcić kilka sekund do zapalenia. Jak zapali i się jeździ to cały dzień zapala bez problemu, jak stoi dwa dni, czas kręcenia jest dłuższy.
Czy ktoś może podsunąć jakąś myśl o przyczynie ?

Temat ten już został bardzo dobrze opisany na forum, dlatego szukaj w dziale "Usterki-Fiat 500" a tam znajdziesz odpowiedź.

Bardzo dziękuję, przeczytałem wszystkie.

leon napisał(a):Temat ten już został bardzo dobrze opisany na forum, dlatego szukaj w dziale "Usterki-Fiat 500" a tam znajdziesz odpowiedź.

Chodzi o wymiane akumulatora na wiekszy?
Bo kupilem wlasnie 500-ke dla zony i jest dokladnie taki sam problem...