Pukanie z tyłu... ?
Posty: 18
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Pukanie z tyłu... ?
Na początek..
Chciałbym przywitać serdecznie wszystkich użytkowników !
To mój pierwszy post na tym forum, ale do rzeczy.
Otóż od kilku dni w 500 mojej żony na większych wybojach (np. przejazd kolejowy itp.) z tyłu samochodu słychać jakieś głuche stukanie...
Do tego czasu wykluczyłem już: tłumik (luźny wieszak), unieruchomione koło zapasowe z kluczami w bagażniku. Wszystko co mogło się poluzować i wydawać podobne dźwięki (łącznie z nieszczęsną gaśnicą w bagażniku mocowaną na "rzepa" :)) na większych nierównościach zostało sprawdzone i wykluczone...
Sam już nie wiem co to może być - tak naprawdę, tam z tyłu pod samochodem nie ma co pukać, chyba że.. amortyzator lub jakiś inny el. zawieszenia ???
Może ma ktoś z Was jakiś pomysł lub spotkał się z czymś takim u siebie ?
Jak nie pozostanie mi tylko serwis, choć z byle "pierdołą" nie chciałbym się z nimi bujać.
Z góry dziękuję za wszelkie sugestie !
Pozdrawiam:
Marek
(1.2 LOUNGE - czerwony)
Chciałbym przywitać serdecznie wszystkich użytkowników !
To mój pierwszy post na tym forum, ale do rzeczy.
Otóż od kilku dni w 500 mojej żony na większych wybojach (np. przejazd kolejowy itp.) z tyłu samochodu słychać jakieś głuche stukanie...
Do tego czasu wykluczyłem już: tłumik (luźny wieszak), unieruchomione koło zapasowe z kluczami w bagażniku. Wszystko co mogło się poluzować i wydawać podobne dźwięki (łącznie z nieszczęsną gaśnicą w bagażniku mocowaną na "rzepa" :)) na większych nierównościach zostało sprawdzone i wykluczone...
Sam już nie wiem co to może być - tak naprawdę, tam z tyłu pod samochodem nie ma co pukać, chyba że.. amortyzator lub jakiś inny el. zawieszenia ???
Może ma ktoś z Was jakiś pomysł lub spotkał się z czymś takim u siebie ?
Jak nie pozostanie mi tylko serwis, choć z byle "pierdołą" nie chciałbym się z nimi bujać.
Z góry dziękuję za wszelkie sugestie !
Pozdrawiam:
Marek
(1.2 LOUNGE - czerwony)
- marek500
- Posty: 16
- Dołączył(a): poniedziałek, 3 listopada 2008, 10:44
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Fiat 500 1.2 Lounge
- Pojemność silnika:: 1200
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Re: Pukanie z tyłu... ?
Witam,
u mnie też stukało coś z tyłu po prawej stronie auta, odzywało się zwłaszcza na nierównych zakrętach w lewo, po wielu poszukiwaniach okazało się, że był to zatrzask składania tylnej kanapy, po prostu słabo się zatrzasnął i był lekki luz. Naprawdę ciężko go porządnie zatrzasnąć. Na razie nic nie stuka.
u mnie też stukało coś z tyłu po prawej stronie auta, odzywało się zwłaszcza na nierównych zakrętach w lewo, po wielu poszukiwaniach okazało się, że był to zatrzask składania tylnej kanapy, po prostu słabo się zatrzasnął i był lekki luz. Naprawdę ciężko go porządnie zatrzasnąć. Na razie nic nie stuka.
-
thebartol - Posty: 434
- Dołączył(a): poniedziałek, 21 lipca 2008, 09:11
- Lokalizacja: Trzebiatów
- Samochód: 500
- Pojemność silnika:: 1.4
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Re: Pukanie z tyłu... ?
Z tymi zatrzaskami masz rację. Rzeczywiście trzeba nieźle szarpnąć żeby się "zapięły" ;)
Ale u mnie niestety ten dźwięk dobiega dokładnie od spodu samochodu - przewaliłem już cały bagażnik do góry nogami i poprawiłem wydech na wieszaku gumowym, który był poluzoway, ale to jeszcze nie to ???
Pozdrawiam i dzięki za sugestie:
Marek
(1.2 LOUNGE)
Ale u mnie niestety ten dźwięk dobiega dokładnie od spodu samochodu - przewaliłem już cały bagażnik do góry nogami i poprawiłem wydech na wieszaku gumowym, który był poluzoway, ale to jeszcze nie to ???
Pozdrawiam i dzięki za sugestie:
Marek
(1.2 LOUNGE)
- marek500
- Posty: 16
- Dołączył(a): poniedziałek, 3 listopada 2008, 10:44
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Fiat 500 1.2 Lounge
- Pojemność silnika:: 1200
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Re: Pukanie z tyłu... ?
To w moim występuje stukanie i z tyłu i z przodu ale tylko w sytuacji szybszego przejazdu przez tzw spiących policjantów.
Tak jakby koło za szybko opadało względem reszty auta i cos wtedy stuka.
Tak jakby koło za szybko opadało względem reszty auta i cos wtedy stuka.
Ostatnio edytowano środa, 12 listopada 2008, 12:31 przez damianx, łącznie edytowano 1 raz
-
damianx - Posty: 1178
- Dołączył(a): wtorek, 15 kwietnia 2008, 23:07
- Lokalizacja: Mexico
- Samochód: Abarth 595
- Pojemność silnika:: 1400
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Re: Pukanie z tyłu... ?
No właśnie "coś".. ?;)
Będę musiał chyba jednak umówić się z tym do serwisu, bo wena twórcza, co to może być juz mi się wyczerpała...
Pozdrawiam:
Marek
(1.2 LOUNGE)
Będę musiał chyba jednak umówić się z tym do serwisu, bo wena twórcza, co to może być juz mi się wyczerpała...
Pozdrawiam:
Marek
(1.2 LOUNGE)
- marek500
- Posty: 16
- Dołączył(a): poniedziałek, 3 listopada 2008, 10:44
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Fiat 500 1.2 Lounge
- Pojemność silnika:: 1200
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Re: Pukanie z tyłu... ?
Klapa bagażnika, sprawdź czy się zamyka. Może to jakaś blaszka przy tłumiku, nie dokręcony zderzak lub lampa, koło jest nie prawidłowo dokręcone albo na końcu coś z zawiasem, np. wahacz wali o podłogę przy zjeździe.
Na mój gust to na kanał z nią i szarpiemy za poszczególne elementy samochodu aż znajdziemy przyczynę. Jak wejdziesz pod nią na kanale to poproś kogoś by nią pobujał zobaczysz co się dzieje.
Na mój gust to na kanał z nią i szarpiemy za poszczególne elementy samochodu aż znajdziemy przyczynę. Jak wejdziesz pod nią na kanale to poproś kogoś by nią pobujał zobaczysz co się dzieje.
- Marcinosik
- Posty: 247
- Dołączył(a): sobota, 1 marca 2008, 19:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód:
- Pojemność silnika::
- Rodzaj paliwa::
Re: Pukanie z tyłu... ?
Z tym szarpaniem to bym nie przesadzał jeszcze sobie coś nadwyrężysz.
Jak juz to tylko szarpak taki jak na dignostyce mają.
Jak juz to tylko szarpak taki jak na dignostyce mają.
-
damianx - Posty: 1178
- Dołączył(a): wtorek, 15 kwietnia 2008, 23:07
- Lokalizacja: Mexico
- Samochód: Abarth 595
- Pojemność silnika:: 1400
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Re: Pukanie z tyłu... ?
Oj tam, ja swoją szarpie i nic jej nie jest. Ja nie mówię szarpać do urwania tylko trochę tym po majtać prawo lewo i zobaczyć co będzie.
Czyli ogólnie bierzemy autko na kanał i jedna osoba buja tyłem a druga szuka skąd ten dźwięk dochodzi.
damianx, posunąłeś mi pomysł, na szarpaki z nim jak nic nie pomoże.
Czyli ogólnie bierzemy autko na kanał i jedna osoba buja tyłem a druga szuka skąd ten dźwięk dochodzi.
damianx, posunąłeś mi pomysł, na szarpaki z nim jak nic nie pomoże.
- Marcinosik
- Posty: 247
- Dołączył(a): sobota, 1 marca 2008, 19:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód:
- Pojemność silnika::
- Rodzaj paliwa::
Re: Pukanie z tyłu... ?
Takie szarpanie ręczne nie ma sensu,pomyśl co by się działo wtedy w czasie jazdy z tym zawieszeniem,gdyby było takie delikatne.
Tak to mozna sprawdzić 15 letniego Golfa
Tak to mozna sprawdzić 15 letniego Golfa
-
damianx - Posty: 1178
- Dołączył(a): wtorek, 15 kwietnia 2008, 23:07
- Lokalizacja: Mexico
- Samochód: Abarth 595
- Pojemność silnika:: 1400
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Re: Pukanie z tyłu... ?
Dokładnie, ręką nic się nie zdziała, można pomóc sobie brechą aby sprawdzić gdze jest luz. Ale najlepiej wjechać na szarpaki.
-
thebartol - Posty: 434
- Dołączył(a): poniedziałek, 21 lipca 2008, 09:11
- Lokalizacja: Trzebiatów
- Samochód: 500
- Pojemność silnika:: 1.4
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Re: Pukanie z tyłu... ?
Witam.
"Ręcznie" jak to któryś z moich przedmówców powiedział, niestety nic nie słychać :(
Ten dźwięk dochodzi tylko przy większych nierównościach jak mówiłem, więc ew. w "warunkach domowych" da się coś takiego zrobić spuszczając samochód np. z.. "lewarka" hydraulicznego ?
Cały czas jestem przekonany że to jednak tłumik, ale tam już naprawdę nie ma co pukać ?
Drugie to: amortyzator ???, wahacz to chyba bez przesady, żeby walił w podłogę ?
Zrobię jeszcze "ostatnie podejście" w weekend, a jak nie - wyślę "małżonkę" z opisem na kartce do DUKIEWICZA - tam mam najbliżej
P.S.
Przy okazji, może ktoś mógłby powiedzieć coś n/t kompetencji tego serwisu ???
Pozdrawiam i dzięki za sugestie:
F500 RULEZ !!!
Marek
(1.2 LOUNGE)
"Ręcznie" jak to któryś z moich przedmówców powiedział, niestety nic nie słychać :(
Ten dźwięk dochodzi tylko przy większych nierównościach jak mówiłem, więc ew. w "warunkach domowych" da się coś takiego zrobić spuszczając samochód np. z.. "lewarka" hydraulicznego ?
Cały czas jestem przekonany że to jednak tłumik, ale tam już naprawdę nie ma co pukać ?
Drugie to: amortyzator ???, wahacz to chyba bez przesady, żeby walił w podłogę ?
Zrobię jeszcze "ostatnie podejście" w weekend, a jak nie - wyślę "małżonkę" z opisem na kartce do DUKIEWICZA - tam mam najbliżej
P.S.
Przy okazji, może ktoś mógłby powiedzieć coś n/t kompetencji tego serwisu ???
Pozdrawiam i dzięki za sugestie:
F500 RULEZ !!!
Marek
(1.2 LOUNGE)
- marek500
- Posty: 16
- Dołączył(a): poniedziałek, 3 listopada 2008, 10:44
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Fiat 500 1.2 Lounge
- Pojemność silnika:: 1200
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Re: Pukanie z tyłu... ?
Ja bym samochodu nie zrzucał, można coś zepsuć. Luzy na tulejach sprawdzić można optycznie za pomocą brechy. Amortyaztory to tylko czy nie ma wycieku sprawdzisz samemu, trzeba podjechać na warsztat, wytrząść go i sprawdzić tłumienie amortyzatorów.
A co do tłumika, to złap za rurę i porządnie poruszaj, będzie słuchać czy gdzieś się obija i czy to ten dźwięk.
A co do tłumika, to złap za rurę i porządnie poruszaj, będzie słuchać czy gdzieś się obija i czy to ten dźwięk.
-
thebartol - Posty: 434
- Dołączył(a): poniedziałek, 21 lipca 2008, 09:11
- Lokalizacja: Trzebiatów
- Samochód: 500
- Pojemność silnika:: 1.4
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Re: Pukanie z tyłu... ?
UWAGA
Wiem co to jest bo mialem to samo.
WYjmij (albo jak nie mozesz to wsadz maksymalnie gleboko) TYLNE ZAGŁÓWKI
podziałało >??? :)
Lukasz
Wiem co to jest bo mialem to samo.
WYjmij (albo jak nie mozesz to wsadz maksymalnie gleboko) TYLNE ZAGŁÓWKI
podziałało >??? :)
Lukasz
- sawickil
- Posty: 56
- Dołączył(a): poniedziałek, 2 czerwca 2008, 21:41
- Lokalizacja: net
- Samochód:
- Pojemność silnika::
- Rodzaj paliwa::
Re: Pukanie z tyłu... ?
No i... doszedłem ;)
Przyczyna... cofnięty (w skutek najpewniej uderzenia) o jakieś 3-4 cm tłumik, w wyniku czego, puszka rury wydechowej uderzała o.. wahacz.
W sobotę już miałem się poddać, kiedy wychodząc z kanału zobaczyłem dziwne obtłuczenia okolicy silentbloku wahacza. Sam zachodziłem w głowę dlaczego ta pucha, rantem wali w wahacz ale zobaczyłem zadrapanie na zewnętrznej stronie (od tyłu samochodu) tłumika.
Pomogło, poluzowanie śruby zacisku rury układu wydechowego na łączeniu pod silnikiem (pomiędzy kolektorem wydechowym, a "plecionką") i przesuniecie jej do tyłu o jakieś 3-4 cm.
Za wszystkie sugestie i pomoc, dziękuję:
Marek
(1.2 LOUNGE)
Przyczyna... cofnięty (w skutek najpewniej uderzenia) o jakieś 3-4 cm tłumik, w wyniku czego, puszka rury wydechowej uderzała o.. wahacz.
W sobotę już miałem się poddać, kiedy wychodząc z kanału zobaczyłem dziwne obtłuczenia okolicy silentbloku wahacza. Sam zachodziłem w głowę dlaczego ta pucha, rantem wali w wahacz ale zobaczyłem zadrapanie na zewnętrznej stronie (od tyłu samochodu) tłumika.
Pomogło, poluzowanie śruby zacisku rury układu wydechowego na łączeniu pod silnikiem (pomiędzy kolektorem wydechowym, a "plecionką") i przesuniecie jej do tyłu o jakieś 3-4 cm.
Za wszystkie sugestie i pomoc, dziękuję:
Marek
(1.2 LOUNGE)
- marek500
- Posty: 16
- Dołączył(a): poniedziałek, 3 listopada 2008, 10:44
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Fiat 500 1.2 Lounge
- Pojemność silnika:: 1200
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Re: Pukanie z tyłu... ?
A ja dziś tak jakoś dziwnie skojarzyłem tytuł tematu "Pukanie z tyłu.."
nie wiem co miałem na myśli
nie wiem co miałem na myśli
-
damianx - Posty: 1178
- Dołączył(a): wtorek, 15 kwietnia 2008, 23:07
- Lokalizacja: Mexico
- Samochód: Abarth 595
- Pojemność silnika:: 1400
- Rodzaj paliwa:: Benzyna
Posty: 18
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości